Od stycznia strasznie tu cicho- wszystko za sprawą moich studiów na Estońskiej Akademii Lotniczej, ale o tym będzie kolejny wpis, już niedługo. :)
Na początku kwietnia przyjechałem do Polski na tydzień. Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie odwiedził lotniska na spotting. Nie działo się nic specjalnego- normalny, weekendowy ruch na LCh ale mimo wszystko strasznie brakowało mi mojego "drugiego domu". Pogoda była rewelacyjna i przy okazji złapałem parę cięższych maszyn. Kilka fotek:
Estii, piękny kraj. Koniecznie odwiedź Tartu.
OdpowiedzUsuńEstii, piękny kraj. Koniecznie odwiedź Tartu.
OdpowiedzUsuńMieszkam w Tartu :D
OdpowiedzUsuń