środa, 27 kwietnia 2016

Ił-76 Aviacon Zitotrans

Post tym razem dotyczy Katowic, a dokładniej wczorajszej wizyty samolotu Ił-76 linii Aviacon Zitotrans na katowickim lotnisku. Niedosyt po zeszłotygodniowej rotacji Iła 76 Volga-Dnepr do Warszawy spowodował natychmiastową decyzję o wycieczce na południe Polski, jak tylko dowiedziałem się o przylocie kolejnego klasyka do kraju. Razem z Robertem i Igorem wyruszyliśmy w nocy z poniedziałku na wtorek do Pyrzowic, żeby złapać start Iła w pełnej okazałości ze specjalnej platformy dla spotterów tuż przy progu pasa 27 (szkoda, że nie mamy takich na lotnisku w Warszawie).
Wczorajszy Ił różnił się jednak od tego z zeszłego tygodnia - posiadał on bowiem jeszcze stare, klasyczne dymiące i świszczące silniki, które w przypadku tego samolotu dodają mu o wiele więcej wdzięku i klasy. Co więcej, na zdjęciach wyszedł zjawiskowo również dzięki pogodzie, która dopisała jak nigdy - bezchmurne niebo z wymarzonym porannym światłem zza pleców.
Podziękowania dla Pawła Herisza za miłe towarzystwo!
Foty dokładnie takie, po jakie przyjechałem:

niedziela, 24 kwietnia 2016

Bombardier CS100

Wolny weekend to dobry czas żeby "odkurzyć" dysk ze zdjęciami i bloga, który ostatnimi czasy trochę zszedł na drugi plan ze względu na natłok obowiązków w pracy. Postaram się w przeciągu tygodnia sukcesywnie uzupełnić luki różnymi niepublikowanymi jeszcze fotami. Zeszłotygodniowa wizyta Iła-76 była dobrym wstępem.
Przeniesiemy się teraz do zeszłego miesiąca, a dokładnie 22-go marca, kiedy to głośno było wokół pierwszej wizyty na Lotnisku Chopina (a wcześniej krakowskich Balicach) najnowszego samolotu ze stajni kanadyjskiego Bombardiera - CSeries CS100. Samolot o rejestracji C-FFCO w fabrycznym malowaniu przyleciał do Warszawy z Zurychu zatrzymując się jeszcze po drodze w Krakowie, a wszystko to w ramach lotu demonstracyjnego i prezentacji najnowszej maszyny.
Zdjęcia ze startu typowo pamiątkowe, chyba nigdy nie przestanę narzekać na pogodę na lotnisku:

środa, 20 kwietnia 2016

Ił-76 Volga-Dnepr

W zeszłą niedzielę do Warszawy przyleciał rosyjski transportowy samolot Iljuszyn Ił-76 linii Volga-Dnepr. Pieszczotliwie nazywany "Iłek" przyleciał prosto z Moskwy, żeby załadowany następnego dnia odbyć rejs do Egiptu a dalej RPA (jak chodziły słuchy).
Niestety zarówno w niedzielę podczas lądowania jak i w poniedziałek podczas startu pogoda klasycznie musiała się pogorszyć zakrywając słońce chmurami. Tak czy inaczej, warto było zobaczyć tego klasyka, których już coraz mniej pojawia się na europejskim niebie. Fotki poniżej, dwie z lądowania w niedzielę i dwie z poniedziałkowego startu.