środa, 27 sierpnia 2014

Krzyżówka

W poście "JAL Japan Airlines" była mała ale konkretna zapowiedź serii zdjęć z wyjątkowego miejsca na Lotnisku Chopina, z którego w sobotę 16-go sierpnia łapaliśmy samoloty. Była to tzw. "krzyżówka", czyli skrzyżowanie Drogi Startowej 1 (pas 11/29) z DS 3 (pas 33/15). Znajdowaliśmy się na wyłączonej chwilowo z użytku Drodze Startowej 1, dosłownie kilka metrów od pasa będącego w użyciu (33/15). Miejscówka niesamowita, bliżej już się nie da :) Z ciekawszych rzeczy złapałem starty Boeinga 777 Emirates, Dreamliner'a LOTu, Airbusa A320 Alitalii w specjalnym malowaniu oraz Embraera 175 LOTu w malowaniu 'retro'. Poza tym z płyty uchwyciłem dodatkowo Embraera LOTu w malowaniu 'Samoloty 2' i Gulfstream'a Bahrain Royal Flight.

piątek, 22 sierpnia 2014

Ruby Star

Nie będę już się rozpisywał na temat "och" i "ach" odnośnie ciekawostek na Lotnisku Chopina- jest tego sporo. Kolejnym dowodem na to była wtorkowa wizyta nie lada gratki dla spotterów- Antonova An-12 białoruskich linii Ruby Star w niecodziennym, kolorowym malowaniu. Miło było zawiesić oko na tym klasyku, szczególnie w porannym światełku na płycie postojowej 10. Zresztą oceńcie sami ;)

czwartek, 21 sierpnia 2014

JAL Japan Airlines

Ciasno się tutaj od tych postów zrobiło ostatnio. Tak jak pisałem wcześniej, wszystko za sprawą urozmaiconego ruchu na "Szopenie". W poście "Iberia", jako kolejny obiecywałem serię zdjęć Boeinga 777 Japan Airlines lecz wyprzedziły go Boeingi 747 Kalitta Air, tak więc czas na nadrobienie zaległości.
W sobotę 16-go oprócz hiszpańskiego Airbusa A340 pojawił się również jeden z największych dwusilnikowych samolotów świata- Boeing 777 japońskich linii lotniczych Japan Airlines (JAL). Przyleciał on po japońskich turystów zwiedzających nasz piękny kraj. Sam samolot jest przecudowny a pomalowany jeszcze w skromne malowanie JAL wygląda bosko. :)
Tamten dzień zapamiętam na długo ze względu na miejscówkę, z której robiliśmy zdjęcia- "krzyżówka" drogi startowej 1 (pas 11/29) z DS 3 (pas 33/15), dosłownie kilka metrów od pasa będącego w użyciu. Dodatkowym "elementem zaskoczenia" była możliwość zwiedzenia "trzech kos" z bliska oraz w środku.
Pogoda dopisała, ze zdjęć jestem zadowolony. Na razie seria zdjęć samego 777 JAL, reszta zdjęć innych złapanych wtedy maszyn później, w kolejnym (mam nadzieję) poście.
Przed fotkami, za organizację eventu chciałbym bardzo podziękować Przemysławowi Przybylskiemu- rzecznikowi prasowemu Lotniska Chopina, Dariuszowi Kłosińskiemu- "PiaRowiec" Lotniska Chopina z krwi i kości :) oraz Radkowi Oneksiakowi- człowiekowi trzymającemu Stowarzyszenie Warsaw Spotters przy życiu :). Wielki szacunek za to co dla nas robicie, dzięki Panowie! :)
A teraz foty, przylot:
Kokpit oraz widoczek "z rękawa":
Start:

środa, 20 sierpnia 2014

Kalitta Air

Muszę przyznać, że pod względem przylotów ciekawych maszyn, dużo się dzieje ostatnio na Lotnisku Chopina. Zeszły weekend, który zaowocował zdjęciami A340 i 777 okazał się dopiero swego rodzaju "teaser'em" przed dniem dzisiejszym. Na nasze lotnisko przyleciały bowiem dwa Boeingi 747 linii Kalitta Air. Oba w konfiguracji cargo, lecz jeden z nich wyróżniał się swoją wersją, a dokładniej liczbą -200- istny klasyk wśród Jumbo Jet'ów. I to właśnie dlatego jestem bardzo zadowolony, wreszcie mogłem go złapać.
Oczywiście teraz przyszedł czas na chwilę narzekania. Podczas przylotu obu maszyn miałem obowiązki związane z naszymi 737, jednak znalazłem dosłownie sekundę, żeby owe 747 złapać. Fakt, kadry z płyty są wyjątkowe ale ograniczał mnie niestety czas. Jakość zdjęć dodatkowo popsuło falowanie gorącego powietrza na płycie oraz słońce, które nie było dziś moim sprzymierzeńcem- stąd większość kadrów pod światełko. No nic, mam nadzieję, że i tak fotki się spodobają :)
Zacznę od upragnionego 747 w wersji -200:
Oraz 747 w wersji -400:

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Iberia

W minioną sobotę do Warszawy przyleciała drużyna Realu Madryt. Muszę przyznać, że przylecieli z klasą- do stolicy dostali się jednym z największych samolotów pasażerskich- Airbusem A340-600.
Pogoda przed południem nie rozpieszczała, niebo pokryte chmurami i lekko przebijające się słońce to nie są najlepsze warunki do spottingu. Co do samolotu- nie zaskoczę nikogo popularnym określeniem "brzydal". Nie dość, że stosunek długości kadłuba do jego szerokości sprawia wizualne wrażenie "latającej parówki" to jeszcze dochodzi stosunek rozpiętości skrzydeł. Łeeeeeee... Pomijam już nudne, nowe malowanie hiszpańskiego przewoźnika. ;)
Niemniej jednak ciekawostka była, i to nie jedna. Ale to już w kolejnym poście, gdzie pochwalę się zdjęciami drugiego ciekawego gościa- japońskiego Boeinga 777 oraz serią fotek z niecodziennej miejscówki na Lotnisku Chopina, a mianowicie drogi startowej :)
Póki co fotka A340 Iberii: