sobota, 19 marca 2011

A380- czyli jak tworzy się historia...

Przeciętny obywatel naszego cudownego kraju musiałby być pozbawiony wszelakiego kontaktu z mediami aby nie wiedzieć kto, lub precyzyjniej co przyleciało dziś rano na warszawskie lotnisko Okęcie.
Airbus A380 zwany 'krową', 'grubasem' czy 'superjumbo', należący do niemieckich linii lotniczych Lufthansa wylądował rano, około godziny 7:50. Było to historyczne lądowanie- po raz pierwszy w Polsce, po raz pierwszy w Warszawie.
Oczywiście, dzięki takim tworom medialnym jak gazeta, radio a nawet portal facebook, nie zabrakło ciekawskich. Myślę, że ich liczba na pewno przekroczyła tysiąc. Ale 'nas'- rdzennych warszawskich spotterów też nie zabrakło ;)
Pogoda była dziś największym wrogiem. Dzięki silnym opadom śniegu z deszczem mieliśmy świetną przeprawę z Cargo do progu pasa 33 w ogromnym błocie i niskiej temperaturze. Ale nas nic nie jest w stanie zniechęcić, nawet lekka mgła nad lotniskiem. Co prawda zdjęcia znacznie przez to straciły na jakości ale coś za coś...




A380tka, po przekołowaniu pełną długością pasa 15, 'dała po garach' od razu po zajęciu pasa 33. Niesamowite wrażenie, widząc po raz kolejny tego kolosa w locie miałem odczucie, jakbym go widział po raz pierwszy.