wtorek, 6 kwietnia 2010

Wtorek, koniec przerwy świątecznej...

... ale jak najbardziej udany dzień na lotnisku. Postanowiłem dziś odwiedzić aż trzy miejscówki: schodki, taras i cargo. Ze schodków nie robiłem zdjęć bo po prostu nie było czemu, natomiast z tarasu i z cargo obłowiłem się w super fotki baaardzo ciekawych maszyn.
Na tarasie w kadr wpadł mi Boeing 737 Austriackich linii lotniczych Austrian. To mój pierwszy złapany 737 w barwach tej linii. Następnie pojawił się zupełnie nowiutki Airbus A320 Air France, który dopiero co w marcu tego roku wyjechał z fabryki, jego zdjęć nie ma jeszcze w internecie, więc chyba będę pierwszym autorem, który je umieści :) Poza tymi dwoma ciekawostkami, oczywiście przewijały się LOTki i EuroLOTki i nic poza tym (niestety).
CARGO. I tutaj zaczyna się najlepsze, mianowicie postanowiłem się pobawić w tarzana i wspiąć się na drzewo, na wysokość około pięciu metrów aby spokojnie sfotografować w całości Boeinga 757 DHL Air. Udało się, lecz do domu wróciłem troszeczkę ubrudzony... ale czego się nie robi dla fajnego kadru.